Strona główna

piątek, 15 sierpnia 2014

Tajemnica całunu turyńskiego

"Całun turyński to kawałek płótna o wymiarach 437 cm na 113 cm i wadze 2,5 kg. Został utkany ręcznie z lnianej nici. Widnieje na nim wizerunek nagiego mężczyzny o atletycznej budowie, ma on brodę i długie włosy zaplecione w wiele luźnych warkoczy. Jego ciało znaczą liczne rany oraz pojedyncza rana kłuta między 5. i 6. żebrem. Całun przechowywany jest w katedrze św. Jana Chrzciciela w Turynie. Nie ulega wątpliwości, że jednym z przedmiotów wzbudzających dzisiaj wśród ludzi wiele kontrowersji jest Całun Turyński, płótno, na którym można dostrzec blade odbicie ludzkiego ciała z wyraźnymi śladami ran, przypominającymi te – opisane w Ewangeliach – z męki Pana Jezusa. Nie ma jednak poza Całunem innego przedmiotu (lub zjawiska), który byłby poddany tak szczegółowym badaniom, z udziałem przedstawicieli tak licznych dyscyplin naukowych." /Źródło: http://www.opoka.org.pl/biblioteka/P/PR/gop63_tajemnica_calunu_turynskiego.html#/
Całun Turyński to najbardziej kontrowersyjny symbol chrześcijaństwa. Jego pochodzenie owiane jest tajemnicą. Naukowcy od lat spierają się w sprawie jego autentyczności, pasjonaci dywagują. Przeprowadzane wielokrotnie badania potwierdzają, że na płótnie leżało martwe ciało umęczonego człowieka. Opierając się na znajomości procesu krzepnięcia krwi, eksperci medycyny sądowej twierdzą, że ciało Jezusa zostało zawinięte w całun dwie i pół godziny od śmierci i pozostało w nim nie dłużej niż 36 godzin, gdyż nie stwierdzono żadnych śladów pośmiertnego rozkładu. Nadal jednak nie wiadomo, mimo coraz nowocześniejszych technologii badań dostępnych medycynie sądowej, w jaki sposób ciało wyemanowało z Całunu.

Autor książki oparł intrygę książki na najsłynniejszej tajemnicy chrześcijaństwa. Na plaży w Los Angeles fale wyrzucają zwłoki zamordowanej w bestialski sposób kobiety. Prowadząca tę sprawę para policjantów, porucznik Mitzi Fallon i detektyw Nick Karakandez z wydziału zabójstw, wkrótce odkrywa, że była to znana hollywoodzka scenarzystka Tamara Jacobs pracująca ostatnio nad filmem fabularnym o Całunie Turyńskim. Okoliczności wskazują, że pisarka mogła zginąć, ponieważ w toku pracy nad filmem posiadła jakiś sekret. Ponadto w Los Angeles grasuje seryjny morderca, który zawija swoje zamordowane ofiary w całun. Czy to on zamordował scenarzystkę, czy też za jej śmiercią kryją się siły znacznie potężniejsze? Szukając odpowiedzi na to pytanie, wraz z bohaterami trafiamy do Libanu, Włoch, Szwajcarii oraz Francji i poznajemy sekrety historii Całunu Turyńskiego. Książka trzyma czytelnika w napięciu. Tajemnicza rozmowa, która odbyła się w Watykanie, morderstwa, komplikacje i zwroty akcji idealnie nadają się na wakacyjny czas relaksu. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz