Strona główna

środa, 7 maja 2014

Musimy porozmawiać o Kevinie


Kasia poleciła na swoim blogu ciekawy film, który za chwilę zamierzam obejrzeć. Jej recenzja przypomniała mi o innym, który rok temu mocno mnie poruszył. Wstrząsający film o nastolatku manipulującym otoczeniem nakręcony na podstawie książki o tym samym tytule. W rolach głównych wybitna Tilda Swinton - laureatka Oskara. Tytułową rolę gra Ezra Matthew Miller. Kevin od pierwszych dni życia wystawia matczyną miłość na próbę. W niemowlęctwie non stop płacze, jako przedszkolak jest niegrzeczny, złośliwy, a jego późniejsze zachowanie trudno do czegokolwiek porównać. Zaskakujące i intrygujące jest to, że wszystkie negatywne działania Kevina wycelowane są w matkę. Jako niemowlę Kevin uspokaja się jedynie wtedy, gdy na ręce bierze go ojciec. Chłopiec z premedytacją daje odczuć matce, że rozumie czego ona od niego oczekuje, ale nie zamierza tego zrobić. Jest inteligentny, wyrafinowany, perfidny. Toksyczna miłość, toksyczne rodzicielstwo, zadziwiająca więź, pajęczyna manipulacji i podejrzeń, wystawienie cierpliwości i wytrzymałości matki na próbę, wzajemne uwikłanie matki i syna prowadzi do tragicznego w skutkach finału. Film skłania do przemyśleń i od pierwszych minut wywołuje mieszane uczucia, w głowie co rusz rodzą się nowe pytania. Warto go obejrzeć ku przestrodze. Wczoraj zakupiłam książkę, zamierzam porównać filmową adaptację z oryginałem. Film nie nadaje się do oglądania z dziećmi.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz